Nadchodzi zima, piękna i sroga
Kiedy to rodzi się dziecina droga
I fakt, że śnieg za oknem leży
nie odstrasza studenckiej młodzieży:)
I każdy raduje się - bo święta!
Noc miłości, noc zaklęta!
W końcu do domu można wrócić
By wspólnie kolędy ponucić
A cała rodzina radosna, szczęśliwa
Ktoś dostał nowe fotoogniwa
A młodsza siostra Kucyka Pony
Tato ma w końcu nowe opony.
A mama, co cały czas gotuje
Siada do pianina i pięknie muzykuje.
I nagle kot z psem przemawiają
o swoich odczuciach opowiadają
I uśmiechają się do nas czule
opowiadają o znajomych w Istambule.
Aż w końcu czar pryska, magia ustaje
Już nam profesor pytania podaje
I czas powrócić do rzeczywistości
Nadrobić wszystkie zaległości:)
Więc w czas Bożego Narodzenia
Każdemu życzę marzeń spełnienia
I dużo miłości, w rodzinie zgodności
No i co ważne:... ryb bez ości!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz